Podczas obchodów wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu nie wspomniano o przyczynie przemysłowego zabijania ludzi.
Jest nią rozpowszechnienie inżynierskiej mentalności rządzenia "stadem ludzkim", zarządzanie kolektywistyczne, zootechniczne, traktujące osoby ludzkie jak sztuki zwierząt.
Prawdy tej nie porusza się, bo zwycięskie w II wojnie światowej państwa również rządzą się myśleniem inżynierskim, łagodniej, ale jednak organizując aborcję dla pracownic potrzebnych w przemyśle (kołowrót produkcyjno-konsumpcyjny) i uśmiercanie starców obciążających systemy emerytalne.
Myślenie inżynierskie rozpowszechniła rewolucja francuska, która zniszczyła klasyczne grecko-rzymsko-chrześcijańskie myślenie o rządzeniu ludźmi, które przyzwalało na istnienie nieszczęść biorących się z wolnych decyzji ludzkich.
Albo małe nieszczęścia poszczególnych ludzi a więc nieszczęścia na ludzką skalę, albo masowe mordowanie.
Władysław Bartoszewski mówił to prosto, że przyczyną horroru było odrzucenie Boga, Stwórcy człowieka każdego z osobna.
Andrzej Dobrowolski
Więcej na ten temat tu:
http://czasgarwolina.pl/?parametry=Starsze%20teksty%7C%;%%7C884